Hokejowo ale zwycięsko.

KASTOR JASIENICA GÓRNA : LZS ŁUKOWICE 6 : 4 ( 4 :3 )

W sobotnie popołudnie Kastor podejmował na własnym obiekcie LZS Łukowice.Przeciwnik na wiosnę radzi sobi przyzwoicie.Początek meczu to nasza przewaga udokumentowana bramką Jacka Ilasz po idealnym dograniu Michała Smereckiego. Niestety to co sie stało pomiędzy 14 a 30 minuta można śmiało nazwać farsą. Kastor całkowicie stanął a przeciwnik w tym czasie zdobył trzy bramki. Widmo porażki zajrzało nam w oczy.Sygnał do odrabiania start dał Kacper Banasiak który po solowej akcji strzelił kontaktową bramkę (de facto swoją pierwszą aw naszych barwach). Po chwili Kacper był faulowany w polu karnym a pewnym egzekutorem jedenastki był Adam Nosowski.W końcówce tej odsłony doświadczony Romek Matusz dał nam prowadzenie pokazując,że warto walczyć do końca.W drugiej odsłonie Jacek dołożył jeszcze dwie barmki i prowadziliśmy 6:4.Niestety w końcówce ponownie rozluźnienie co wykorzystał przeciwnik zmiejszając rozmiar porażki. Kibice nie mogli narzekać gdyż widzieli w sumie 10 bramek. Niepokoi jednak fakt,że w drugim meczu tracimy po 4 bramki. W środę arcyważne spotkanie na naszym obiekcie z Atomem Grądy. Zapraszamy.

Skład:Gut-A.Nosowski,Krzympiec,Moskal,Grodzki ( Kuźniar)-Banasiak ( Saczyński),Matusz,D.Ilasz,Szczurek-J.Ilasz ,Smerecki (M.Grześków)

ŻK:A.Nosowski,Szczurek

Bramki J.Ilasz 3,Banasiak 1,A.Nosowski 1,Matusz 1