Pechowy remis

We wczorajszym derbowym pojedynku Nasza drużyna zremisowała z LZS Kałków 1:1. Wynik tej jest szczęśliwy dla gospodarzy którzy wyrównująca bramkę zdobyli w ostatniej minucie meczu po kontrowersyjnym rzucie wolnym.Sędzia główny tego spotkania wzorcowo prowadził zawody. Jego notę obniży na pewno fakt,iż w końcówce meczu nie wyrzucił z boiska dwóch zawodników z Kałkowa za wysoce niesportowe zachowanie. W I połowie po ładnej akcji wyprowadzonej ze środka pola i dokładnym podaniu Matka Marcin Sarkowicz strzelił bramkę. Z rzutu wolnego próbował też Lolek lecz bramkarz instynktownie wybronił jego strzał.W II odsłonie Marek Gąsior ruszył lewa strona po czym jak na tacy wyłożył piłkę Matkowi.Szkoda,że temu ostatniemu zabrakło zimnej krwi bo po tej akcji winniśmy prowadzić 2:0. Gospodarze wyrównali w sytuacji opisanej wyżej. Szkoda bo była to ich jedyna sytuacja bramkowa w meczu.Żal straconych punktów lecz taka jest piłka nożna. Szkoda też,że głównym bohaterem tego meczu był porywisty wiatr który skutecznie utrudniał normalną grę i wyprowadzanie piłki. Dziękujemy tez Naszym kibicom którzy licznie przybyli na mecz i gorąco dopingowali zawodników. Nie można tego powiedzieć o kibicach z Kałkowa którzy obrażali Naszych zawodników chamskimi tekstami.Szkoda,że czynili to też ludzie w opinii stateczni i normalni. Cóż widać nie dorośli do pewnych zachowań. Teraz gramy kolejny pojedynek derbowy na własnym obiekcie z czarnymi Otmuchów którzy "odprawili z kwitkiem " Ruch II Zdzieszowice i przodują w tabeli.

Skład:Gut-Krzympiec,Matusz,D.Ilasz,Nosowski-Masternak,Pasławski,Sarkowicz (Gąsior),Smerecki-Słowik (Moskal),Pietrzak ( Szczurek)

Trener Jan Pietrzak

Bramka M.Sarkowicz

ŻK Pasławski,Matusz